No i dojechaliśmy do ostatniej „stacji” na trasie „Sezon ślubny 2015” – Magda i Hubert !!
Ich ślub to istny ogień !!! Goście się świetnie bawili i nie musiałem się martwić o dobre kadry 😉
A plener – dobrych kilka godzin spędzonych na wycieczce nad morze.
Po drodzę zwiedziliśmy wiele ciekawych lokalizacji, a nawet całkowicie przypadkiem trafiliśmy w miejsce, gdzie rok temu robiłem już sesję ślubną Agnieszki i Michała.